Balkon francuski, choć niepozorny na pierwszy rzut oka, staje się coraz popularniejszym wyborem w architekturze mieszkalnej. Choć nie umożliwia przebywania na nim, pełni ważną funkcję zabezpieczającą oraz wpływa pozytywnie na doświetlenie wnętrz. Czy warto zdecydować się na tę formę architektoniczną? Przyjrzyjmy się bliżej.
Balkon francuski to konstrukcja, która skupia się głównie na balustradzie i nie jest fizycznie połączona z powierzchnią balkonu. Jest to popularna forma architektoniczna, początkowo rozpowszechniona we Francji, skąd też wzięła swoją nazwę. Choć kiedyś była stosowana głównie w pałacowej architekturze, obecnie jest coraz częściej wybierana również w budownictwie mieszkaniowym.
Dzięki wysokim drzwiom tarasowym, światło słoneczne wpada do wnętrza w większych ilościach, co skutkuje lepszym doświetleniem pomieszczeń. Jest to szczególnie istotne w przypadku szerokich, płytkich pomieszczeń, gdzie balkon francuski może dodatkowo optycznie powiększyć przestrzeń. Mimo większej powierzchni w porównaniu z tradycyjnymi oknami, portfenetry są energooszczędne i zapewniają dobrą izolację cieplną. Dodatkowo ich montaż nie wiąże się z problemami mostków termicznych, co sprawia, że są one ekonomicznym i praktycznym rozwiązaniem. Balkony francuskie dodają uroku budynkom, nadając im elegancki i nowoczesny wygląd. Ich minimalistyczna forma doskonale komponuje się z różnymi stylami architektonicznymi.
Ostateczna decyzja o wyborze balkonu francuskiego zależy od indywidualnych preferencji oraz potrzeb mieszkańców. Jeśli zależy nam na dodatkowym doświetleniu wnętrz i estetycznym wyglądzie budynku, a nie zależy nam na możliwości korzystania z balkonu jako przestrzeni rekreacyjnej, to balkon francuski może być doskonałym wyborem. Jednakże, jeśli priorytetem jest posiadanie przestrzeni na odpoczynek na świeżym powietrzu, warto rozważyć inne opcje, takie jak tradycyjny balkon.
